Baby blues - definicja, przyczyny. Jak się objawia przygnębienie po porodzie?
Mianem baby blues określamy tak zwane przygnębienie poporodowe, pojawiające się kilka dni po urodzeniu dziecka, zwykle w momencie, gdy spadają hormony, które odpowiedzialne były za utrzymanie ciąży. Baby blues pojawia się zazwyczaj do tygodnia po porodzie, najsilniejsze objawy obserwuje się w 4-5 dobie po pojawieniu się maleństwa na świecie. W tym czasie kobieta zwykle wraca do domu ze szpitala, uczy się żyć z maluszkiem, odnaleźć się w zupełnie nowej rzeczywistości…
Czym jest baby blues?
Urodzenie dziecka to wielkie i ważne wydarzenie dla każdej kobiety. To nieopisana radość ale i niepewność… Czasami szczęście miesza się ze smutkiem, młoda mama nie wie, czy poradzi sobie w nowej roli, czy nauczy się rozpoznawać i reagować na potrzeby dziecka… dodatkowo pojawia się prawdziwa huśtawka nastrojów, spowodowana wahaniami hormonów - to wszystko może spowodować okresowe pogorszenie nastroju krótko po porodzie, określane jako baby blues. Dotyczy ono nawet do 80% młodych mam i zwykle mija samoistnie po kilku tygodniach. Zdarza się jednak, że pogorszone samopoczucie się przedłuża, co wymaga pilnej interwencji specjalistycznej.
Przyczyny baby blues
Skąd bierze się baby blues? Dlaczego świeżo upieczone mamy bywają smutne i przygnębione, skoro już powitały na świecie upragnione dziecko? Niektóre z przyczyn smutku poporodowego zostały już wyżej przytoczone, warto je uporządkować. Do przyczyn pojawienia się tak zwanego smutku poporodowego należą:
- spadek poziomu hormonów ciążowych po porodzie, co może skutkować obniżeniem nastroju;
- dolegliwości połogowe: ból podbrzusza z powodu obkurczającej się macicy, krwawienie połogowe oraz typowe dolegliwości poporodowe (np. ból krocza, trudności z oddawaniem moczu, itp.), ból piersi, brodawek podczas i po karmieniu;
- próby odnalezienia się w nowej sytuacji, jaką jest pojawienie się dziecka;
- czas powrotu do domu ze szpitala - spod wykwalifikowanej opieki lekarzy i pielęgniarek, poczucia bycia zdaną/zdanymi tylko na siebie;
- zderzenie się z rzeczywistością - pojawia się chaos, dziecko płacze, nie wiemy dlaczego, odczuwamy zmęczenie fizyczne i psychiczne, zwłaszcza, gdy mamy już starsze dzieci;
- trudności, z jakimi przyszło się nam zmagać, np. mała ilość lub nawał pokarmu, trudności z usypianiem dziecka, opieką nad starszakiem, zmęczenie, brak czasu na wykonywanie codziennych obowiązków, itp.
Wiele kobiet tuż po porodzie czuje się doskonale, z czułością tuląc w ramionach nowo narodzone dziecko. Czują przypływ mocy, zostały matkami (bez znaczenia który raz i z jakimi dolegliwościami przyszło im się mierzyć podczas ciąży i porodu), są szczęśliwe, spełnione i pełne miłości do maluszka.
Po pewnym czasie jednak pojawia się rutyna, do której nie są przygotowane lub nie są gotowe, stają twarzą w twarz z wymaganiami, jakie stawia przed nimi życie, a czasami one same. Czują się w obowiązku być doskonałymi matkami, w mig reagować na potrzeby dziecka, a nadal być doskonałymi żonami oraz gospodyniami dla odwiedzającej je rodziny i znajomych… Takie myślenie może nasilać objawy baby blues. Pamiętajmy, że kobieta po porodzie jest w połogu. To okres, który trwa około 4-6 tygodni po porodzie. Najczęściej kojarzy się nam z czasem, gdy ciało kobiety powoli wraca do "formy" sprzed ciąży, choć zwykle ten czas jest o wiele dłuższy. Połogiem nazywamy również potocznie krwawienie połogowe, czyli proces oczyszczania się macicy po porodzie dziecka i łożyska. W tym czasie kobieta jest pod szczególną ochroną, należy się jej pomoc, wsparcie oraz opieka… Nie powinna przemęczać się ani dźwigać ze względów medycznych ale i stawiać przed sobą wygórowanych wymagań ze względów psychologicznych…
Młode mamy są idealne dla swoich dzieci już od momentu poczęcia i dla każdego dziecka jego mama jest tą jedyną i wyjątkową osobą, która je urodziła i wychowała. Warto pamiętać, aby w okresie połogu zadbać o siebie, nie narzucając sobie zbyt ambitnie celów do spełnienia.
Jak objawia się baby blues?
Jakie są objawy przygnębienie poporodowego, jak rozpoznać, że to właśnie baby blues? U świeżo upieczonych mam w okresie kilku dni po porodzie może pojawić się:
- łagodne i przemijające obniżenie nastroju, smutek;
- płaczliwość, drażliwość, rozdrażnienie, zmienność nastrojów;
- uczucie ciągłego zmęczenia zarówno fizycznego, jak i psychicznego;
- brak radości z posiadania dziecka i zajmowania się nim, młoda mama czyni do jakby mechanicznie;
- problemy ze snem i apetytem;
- problemy ze skoncentrowaniem uwagi, zapominanie o wszystkim;
- odczuwanie lęku i niepokoju, np. o życie i zdrowie dziecka, o swoje poczynania w nowej roli;
W przypadku przygnębienia po porodzie objawy nie są bardzo nasilone i mają charakter przemijający. Związane są z wahaniami hormonów oraz z odnajdywaniem się kobiety w nowej roli, bez względu na to, który raz została matką.
Jak uniknąć i poradzić sobie z baby blues?
Czy da się uniknąć smutku po porodzie? Nie zawsze jest to możliwe, ponieważ na jego pojawienie się duży wpływ mają wahania poziomu hormonów. Można jednak podjąć pewne działania profilaktyczne, które z pewnością zmniejszą ewentualne objawy baby blues.
Przede wszystkim młoda mama powinna zadbać o siebie i swoje samopoczucie po porodzie, zapewnić sobie pomoc w opiece nad dzieckiem, czy to partnera czy rodziców, rodzeństwa, przyjaciółki, dołożyć starań, aby mieć obok siebie kogoś, komu można się zwierzyć, wypłakać czy choćby przekazać na chwilę dziecko aby spokojnie zjeść czy wziąć prysznic. Młoda mama nie musi być zaniedbana i głodna, wszystko zależy od dobrej organizacji i chęci. Z drugiej strony, nie należy zbyt ambitnie ani pedantycznie podchodzić do macierzyństwa, gdy maluszek śpi możemy poświecić czas dla siebie i na drobne przyjemności, np. wypić kawę, pobawić się z psem czy poczytać książkę. Zmywanie naczyń czy prasowanie może poczekać lub poprośmy o pomoc i wsparcie bliskie nam osoby.
Aby nie nasilać objawów baby blues warto zrezygnować z przeglądania idealnych zdjęć znanych osób na portalach społecznościowych. Na nich macierzyństwo wygląda jak bajka, zadbana młoda mama, trzymająca idealnie ubrane, uśmiechnięte maleństwo… Spokojnie, to tylko zdjęcia, ich codzienność jest dokładnie taka sama, jak nasza. Znanym i cenionym również zdarzają się gorsze dni, a te wzorce kreowane są na potrzeby współczesnych mediów.
Smutek poporodowy ma charakter przemijający i nie jest traktowany jako jednostka chorobowa. Nie leczy się baby blues ani nie przepisuje leków, które mogą łagodzić lub zmniejszać objawy tego stanu. Gdy jednak się pojawia, należy trzymać rękę na pulsie, obserwować młodą mamę oraz charakter, jak również czas trwania jej objawów.
Jak radzić sobie z pojawiającymi się objawami baby blues, aby przywrócić w sobie radość z posiadania dziecka? Na pewno warto zastosować wszystkie powyższe porady czyli:
- postawić na złoty środek pomiędzy zaniedbaną i zmęczoną, a perfekcyjną młodą mamą, każda mama jest idealna dla swojego dziecka taka, jaka jest;
- postawić na odpoczynek, jak największą ilość snu, odpowiednią dietę, która pozwoli nam wrócić do formy;
- prosić i korzystać ze wsparcia bliskich nam osób, angażować w opiekę nad maluszkiem jego tatę ale i chętnych do tego dziadków czy starsze rodzeństwo;
- nie brać na siebie zbyt dużej ilości obowiązków ale znajdować czas na odpoczynek, ciąża i poród to ogromne wyzwanie dla organizmu, należy mu się relaks;
- nie odmawiać sobie drobnych przyjemności, np. wybrać się na szybkie zakupy, do fryzjera lub kosmetyczki gdy maluszek jest pod czujną opieką taty czy babci.
Dodatkowo, warto poznać magię słów i stosować tak zwane afirmacje, czyli pozytywne zwroty, mające na celu poprawić nam nastrój, młoda mama może sobie powtarzać:
- "Radzę sobie bardzo dobrze"
- "Jestem z siebie dumna"
- "Jestem najlepszą mamą, jaką umiem być"
Jeśli samo powtarzanie nie wystarcza, można słowa napisać i umieścić w widocznym miejscu, np. na lodówce. Afirmację, choć proste, zwykle mają wielką moc! Warto również, aby bliskie nam osoby również je stosowały, np. babcia może powiedzieć „Jestem z Ciebie dumna, córeczko, jesteś wspaniałą mamą dla mojej wnuczki”.
Jeśli jednak zauważmy, że objawy smutku są wyjątkowo silne, nie przemijają, a wręcz przeciwnie: przyjmują na sile, należy bezwzględnie skonsultować się ze specjalistą. Psychiatra oceni, czy objawy, które obserwujemy to nadal baby blues czy można już mówić o depresji poporodowej.
Depresja poporodowa - charakterystyka
Depresja poporodowa jest zaburzeniem nastroju, diagnozowanym u młodych mam nawet kilka miesięcy po porodzie. Jej objawy są analogiczne do innych typów depresji, wiele z nich odnosi się do nowo narodzonego maluszka, młoda mama nie czerpie radości z zajmowania się nim, twierdzić może nawet - jak wspomniano wcześniej - że nie kocha swojego dziecka.
Czym jest depresja poporodowa?
Depresja poporodowa - w odróżnieniu od baby blues - jest klasyfikowana jako jednostka chorobowa, diagnozowana przez lekarza psychiatrę, wymaga stosownego leczenia, zwykle farmakoterapii połączonej z psychoterapią. Nie minie sama, a nieleczona może prowadzić do groźnych konsekwencji, nawet do myśli czy prób samobójczych!
Przyczyny i objawy depresji poporodowej
Do przyczyn depresji poporodowej, jak każdej innej, również ciążowej, należą:
- czynniki biologiczne, w tym wahania hormonów alem i genetyczne, w tym pewne dziedziczone predyspozycje do występowania zaburzeń nastroju;
- stan emocjonalny przed i w czasie ciąży, kwestia czy dziecko było planowane, czy ciąża była dla nas zaskoczeniem: w przypadku ciąż planowanych również może wystąpić depresja poporodowa ale diagnozuje się ją nieco rzadziej niż w przypadku ciąż nieplanowanych;
- historia ciąży, czy była zagrożona, czy ciężarna była narażona na stres, odczuwanie lęku, trudne wydarzenia, np. rozstanie z partnerem, śmierć bliskiej osoby, trudności finansowe, itp.;
- czynniki osobowościowe, w tym wysoki poziom lęku, mała pewność siebie, kompleksy, wysoki poziom perfekcjonizmu, itp.
- czynniki środowiskowe, w tym sytuacja rodzinna, materialna, finansowa, itp.
Gdy zauważmy objawy, które mogą sugerować depresję poporodową, należy dołożyć wszelkich starań, aby młoda mama została odpowiednio zdiagnozowana. Konsultacja psychiatryczna jest wstępem do postawienia diagnozy, zwykle lekarz kieruje na dodatkowe badania, które mogą pomóc w potwierdzeniu diagnozy. Następnie dobierane są odpowiednie formy terapii. Młode mamy zwykle przyjmują leki przeciwdepresyjne oraz zachęcane są do skorzystania z psychoterapii, zarówno indywidualnej, jak i grupowej. W ramach psychoterapii indywidualnej ma miejsce przepracowanie negatywnych schematów myślowych. Z kolei terapia grupowa ma na celu wymianę myśli, doświadczeń oraz udzielanie wzajemnego wsparcia z innymi kobietami, które borykają się z podobnym problemem.
Depresji poporodowej nie zawsze można uniknąć, czasami nie mamy wpływu na czynniki, które ją wywołują. Warto jednak zachować czujność i reagować w przypadku pojawienia się pierwszych, niepokojących objawów. Zwykle młode mamy nie są w stanie tego zrobić, wiele leży więc w rękach młodych ojców ale i rodziców, teściów, rodzeństwa czy bliskich przyjaciół. Bardzo często inne kobiety, które same mają dzieci, jako pierwsze zauważają objawy depresji u młodej matki.
Baby blues a depresja poporodowa
Rozróżnienie baby blues od depresji poporodowej jest jednym z najtrudniejszych wyzwań w przypadku młodych matek. Czy smutek i przygnębienie po urodzeniu dziecka jest przemijającym baby blues czy stanowi wstęp do poważnej i nierzadko groźnej w skutkach depresji poporodowej? Jest kilka oznak, które mogą nam w tym pomóc.
W przypadku depresji poporodowej:
- objawy są podobne ale znacznie silniejsze i nie mijają w czasie, wręcz przeciwnie: mamy wrażenie, że są coraz silniejsze i ich przybywa;
- objawy mogą pojawić się o wiele później, nawet do pół roku po urodzeniu dziecka;
- poza objawami typowymi dla baby blues obserwujemy również osłabienie więzi z dzieckiem, matka może odmawiać zajmowania się nim, twierdzić, że nie chce i nie kocha dziecka… - uwaga, mogą pojawić się nawet obsesyjne myśli, dotyczące skrzywdzenia malucha;
- pojawia się także niechęć do jakiejkolwiek aktywności, spadek energii, brak sił na cokolwiek.
Takie objawy, zwłaszcza gdy trwają powyżej kilku tygodni, powinny nas zaalarmować i skłonić do pilnej wizyty u specjalisty z młodą mamą.
Jak stwierdziła Agata Przybyłek: "Macierzyństwo to odkrywanie siebie na nowo i rozsmakowywanie się w miłości". Warto żyć w zgodzie z tym cytatem i cieszyć się każdym dniem bycia mamą: nieidealną ale wyjątkową i najlepszą, jaka może być.
"Przede wszystkim nie zapominajmy, że dzieci nie potrzebują matki idealnej - wystarczy im matka "dość dobra", czyli taka, która przeżywa nieraz bardzo skomplikowane uczucia, wahania i niepewność, ale przy tym cierpliwie, krok po kroku, uczy się samej siebie i swojego dziecka" (Zofia Milska-Wrzosińska). Uczmy się więc każdego dnia, jak być mamą, odkrywajmy siebie w tej roli i cieszmy się tym!
Komentarze